czwartek, 24 marca 2016

Gdyby było to prawdą pasowałoby do zdjęcia idealnie…

To tylko moje spostrzeżenia i może też nie trafne…
#1 | Byłam na spotkaniu z Andrzejem Wajdą jakiś czas temu. Dużo ludzi, pełno fotografów chaos, ekscytacja i zamieszanie. Robiąc to zdjęcie miałam wrażenie że chłopak tłumaczy tej dziewczynie co mówi Pan Andrzej bo ona nie rozumie polskiego. Może to historia bez sensu i nie ciekawa do tego możliwe że nieprawdziwa ale zastanawia mnie (o ile jest prawdą to co "zaobserwowałam") jak bardzo zaangażowani i ciekawi tego spotkania i tego o czym mówił P.Wajda musieli być. Ale to wszystko co tu napisałam, może być nieprawdą gdyż tego dnia miałam gorączkę i początek anginy. 
Mimo wszystko zdjęcie wygląda autentycznie i pasuje do historii albo pasowałoby gdyby była to prawda…Ale to tylko ułamek sekundy zatrzymany na zdjęciu. Do zdjęcia można dopisać wiele historii, chyba że jest tak dobre że broni się samo i krzyczy swoją historię bez opisu.
#2 | Będąc kiedyś na koncercie Artura Rojka, zamiast patrzeć na scenę i robić zdjęcia zespołowi patrzyłam na publiczność, która różniła się od tych które widziałam w ostatnich dniach na całym Hoop Likes Festiwal. Była inna myślałam - gdzie oni mają telefony, kijki do selfi czy wielkie kartki z sercami? 
- No tak byłam na koncercie artysty, którego muzyka wywołuje wiele emocji i uczuć. To nie była publika którą fascynują teksty o złamanym sercu czy widok idola i zakrzyczenie go piskiem na jego widok. 
Stojąc na fosie widziałam osoby, które słuchają muzyki na żywo na koncercie a nie rejestrują koncert telefonem na snapa czy piszczą zagłuszając każde słowo śpiewane przez wokalistę. Ta publiczność szanowała artystę i czuła co tak naprawdę on chce przekazać swoim koncertem, muzyką. To zdjęcie potwierdza to co tu napisałam. Emocje tej Pani na zdjęciu są tak wielkie a z drugiej strony spokojne.
Każdemu zespołowi, artyście życzę fanów, którzy będą szanować i czuć twórczość artysty na którego koncercie się znajdują. Piszczeć i bić brawo można między piosenkami…
Z tym zdjęciem mogłabym zestawić zdjęcie publiczności z tego samego miejsca tego samego dnia tylko koncertu wcześniejszego z inną publicznością tą drugą, którą opisałam dla porównania ale nie wiem czy warto i wypada - bo może Ci z telefonami, piszczący na widok idola czy krzyczący kiedy on śpiewa właśnie tak lubią spędzać koncerty. Więc dlaczego mamy im to odbierać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz